Żyjemy w niecodziennym okresie pełnym obostrzeń, które dotknęły także świat sportu. Ze względu na brak gal bokserskich można by założyć, iż w rankingach nie powinny nastąpić żadne zmiany. Okazuje się, że nie do końca. W niektórych federacjach widać delikatne roszady. Jedynie WBO zakomunikowała, iż nie będzie aktualizować rankingów do czerwca lub do odwołania. Z rzeczy wartych odnotowania należy podkreślić w zasadzie tylko debiut Ewy Piątkowskiej w zestawieniu WBA.
Zastój w pięściarskim świecie wykorzystał BoxRec. Wykorzystał by pomajstrować w algorytmie zliczającym punkty. Widać to praktycznie u każdego polskiego zawodnika. Sporo stracił na tym m.in. Kamil Łaszczyk notując spadek o 63 pozycje, czy też Marcin Siwy który pikował o 53 miejsca. Aż 65 pozycji zyskał natomiast Przemek Runowski. Nieco mniej, bo o 21 poprawił swoją sytuację Nikodem Jeżewski.
W największej ilości rankingów (w czterech) uwzględniony jest Krzysztof Włodarczyk. Z kolei wśród kobiet, trzykrotnie notowana jest Ewelina Pękalska. Pretendentem do pasa Mistrzyni Europy jest Aleksandra Sidorenko, natomiast tytuł mistrza świata posiada obecnie jedynie Ewa Brodnicka.
Najwięcej mężczyzn notowanych jest w organizacji WBC, obecnie jest to 10 pięściarzy znad Wisły. Liczba ta zwiększyła się o jedną osobę od poprzedniego notowania, ponieważ dodałem do niego Fiodora Czerkaszyna. Uznałem, iż w sytuacji kiedy bierzemy go pod uwagę przy typowaniu Polskiego P4P, powinienem być konsekwentny i zamieścić go także w „Polakach w rankingach”. Co też uczyniłem. Wracając do tematu, najmniej bo tylko 2 zawodników znalazło uznanie federacji WBA. Celowo nie podaję klasyfikacji kobiet, bowiem nie wszystkie organizacje prowadzą regularne zestawienia. Po szczegóły zapraszam na stronę „Polacy w rankingach”.